- autor: Admin, 2013-04-17 21:57
-
Pruchnik 17.04.2013
Start Puchnik - MKS Kańczuga 0:2 (0:0)
bramki: : 47 min Cichy.
49 min. Olcha / karny/.
W zaległym meczu 16 kolejki klasy "O" Start Pruchnik uległ drużynie MKS-u Kańczuga 0:2.
Pruchniczanie pomimo tego że przez większośc meczu grali z przewagą liczebną, to nie potrafili tego dnia zaskoczyć dobrze zorganizowanej obrony gości. Mecz został rozstrzygniety zaraz po przerwie, kiedy to piłkarze z Kańczugi wyszli na drugą połowę bardziej skoncentrowani i wyprowadzili dwa zabójcze ciosy w ciągu 2 minut. Start próbował odrobić straty ale tego dnia jego akcje były rogrywane zbyt wolno i czytelnie, co znacznie ułatwiało gościom obronę własnej bramki. Losy meczu mogły odwrócić się w 67 min spotkania, kiedy to pięknym strzałem z dystansu popisał się Szymek, a piłka po uderzeniu w spojenie słupka z poprzeczką wpadła do bramki, gdzie odbiła się od butelki wody leżącej za słupkiem, jednak Bohater tego spotkania bramki nie uznał. Ta sytuacja oraz własna bezradność i kolejne liczne błędy sędziów /arbiter tego spotkania bardzo mocno skrzywdził obie ekipy/ spowodowały, że w konówce spotkania zawodnikom gospodarzy puściły nerwy czego efektem były trzy czerwone kartki, co ma niestety bardzo przykre konsekwencje na kolejne spotknie.
Po takim meczu ciężko cokolwiek powiedzieć,ale czasami tak jest, że jak się czegość bardzo chce to nie wychodzi.
GŁOWA DO GÓRY !!!! JEDZIEMY DALEJ !!! TERAZ BĘDZIE CIĘŻKO, ALE WŁAŚNIE TERAZ TRZEBA POKAZAĆ SWOJA KLASĘ I BYĆ DRUŻYNĄ.